Pomysł na podobną lampę pokazywałam już TUTAJ
Dzisiejszy projekt to jednak coś zupełnie innego ...
Wymyśliłam sposób na lampę, której odnogi można dowolnie wyginać, podczepiać lub pozwolić im swobodnie zwisać.
Do jej wykonania potrzebujemy:
- sznurek
- przewód, najlepiej okrągły 3 żyłowy (dł. zależy od tego jakie długie mają być odnogi)
- maskownicę pod sufit
- 3 oprawki
- szybkozłączki lub zwykłe kostki do łączenia przewodów
- drut dł. przewodu ( jego giętkość powinna być dostosowana do naszych oczekiwań co do kształtu odnóg)
- klej na gorąco
- obcęgi do kabli (choć niekoniecznie, bo można to zrobić przy użyciu noża)
Zaczynamy od wykonania 3 otworów średnicy przewodu.
Przymierzamy, czy przewód/kabel pasuje.
Zdejmujemy białą osłonkę, uważając żeby nie uszkodzić przewodów.
Teraz zdejmujemy warstwę ochronną z każdego przewodu osobno.
Przy pomocy szybkozłączki, w której muszą być 4 otwory łączymy przewody. Do jednaj szybkozłączki wkładamy kable w osłonkach tego samego koloru. Zostaje nam jeden otwór wolny w każdym kolorze.
Robimy to samo z pozostałymi kolorami.
Teraz przeciągamy przewody przez otwory w osłonce w ten sposób.
Teraz podłączamy oprawkę, najpierw zdejmując osłonki z kabli jak wyżej.
Do kabla przykładamy drut w ten sposób.
Kabel wraz z drutem owijamy sznurkiem, co jakiś czas podklejając klejem na gorąco.
Osłonkę smarujemy klejem i owijamy w dowolny sposób sznurkiem.
Lampa może mieć dowolną liczbę odnóg, ich długość i kształt.
Drut sprawia, że odnogi lampy można dowolnie formować. Odnogi mogą swobodnie zwisać z sufitu, lub mogą być przymocowane za pomocą rzep do sufitu. Wtedy w dowolnym momencie możemy zmieniać ich położenie wg. nastroju.
Żarówki możemy wkręcić w dowolnym rozmiarze (ja miałam takie pod ręką) ... weźcie pod uwagę ich wielkość wybierając grubość drutu.
Sznurek możecie pomalować na dowolny kolor, dopasowując lampę do wnętrza.
Jak to mówią potrzeba matką wynalazku ;)
Potrzebowałam, wymyśliłam, zrobiłam i MAM ;)
XOXO
Bardzo ciekawe rozwiązanie, chociaż zastanawiam się, czy łatwo jest ścierać kurz z tego surowca ;-) Haha, praktyczne myślenie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo twórcze rozwiązanie:) I do tego fajny tutorial.
OdpowiedzUsuńPatent z drutem rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem nie tylko lampy, ale Twoich elektrycznych umiejętności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Ta lampa robi ogromne wrażenie i przemawia do mnie tym bardziej, że można ją modyfikować według nastroju. Chyba sam pokuszę się o zrobienie czegoś podobnego, tylko zmienię kolorystykę na bardziej pasującą do wystroju mojego mieszkania. Czekam na więcej inspiracji!
OdpowiedzUsuń@Kominy, można pomalować bezbarwną powłoką tak aby kurz był nieco bardziej ścieralny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie żyrandole są bardzo pomysłowe i bardzo nowoczesne. Najprostsze pomysły często są idealnymi i trafionymi. Chętni bym zobaczył taki żyrandol u mnie w domku letniskowym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ludzi którzy potrafią stworzyć coś z niczego <3 Takie oświetlenie idealnie pasowałoby do mojego małego gabinetu.
OdpowiedzUsuńJesteśmy pod wrażeniem Twojej kreatywności. Potrafisz ze zwykłych produktów stworzyć niezwykłe rzeczy. Widzieliśmy też posta o roletach - dobra robota. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń