Biżuteria ... ozdoba ... naszyjnik ... bransoletka ... pierścionek ...
chyba każda z nas ma choćby jeden z wymienionych wyżej przykładów ...
A czemu by nie zrobić własnej !! autorskiej !! ... oczywiście z recyklingu !!!
Skórzany naszyjnik na wielkie wyjście w komplecie z bransoletką.
Potrzebujemy:
- kawałek skóry (może to być rękaw starej kurtki, płaszcz, cholewka kozaków)
- klej do skóry
- maszynę do szycia, choć nie koniecznie (można szyć ręcznie)
- nożyczki
- chęci !!!
Zaczynamy od pocięcia skóry na paski szerokości ok 1 cm. Długość paska około 6 -7 cm. Wy możecie zrobić cieńsze lub szersze. Ilość zależy również od posiadanego materiału.
Każdy pasek zszywamy w ten sposób.
Możemy szyć w sposób ciągły podsuwając kolejne paski pod stopkę. Później trzeba będzie je porozcinać.
Zaczynamy przeszywać z sobą kawałki po łuku. Zakładając kawałek jednego paska na drugi. Musimy ocenić jaki szeroki ma być nasz naszyjnik.
Ja zostawiłam w takiej formie. Zaczynamy od dołu tworząc odpowiednio szeroki łuk. Każda kolejna warstwa naszywana jest od góry. Zakrywa w ten sposób miejsce szycia.
Teraz naszą formę przykładamy do kawałka skóry i zaznaczamy szpilkami, ołówkiem lub od razu wycinamy element, który będzie naszym "łańcuszkiem". Najlepiej wyciąć formę łuku. Będzie ładnie się układał.
Przyczepiamy szpilką i przymierzamy na szyi jak leży.
Powinno to wyglądać tak. Pasek ma taki łuk jak górna warstwa naszyjnika.
Teraz wycinamy kawałek skóry na tył naszyjnika. Zakryjemy niezbyt atrakcyjną część szwów.
Gdy kawałek jest dopasowany przyklejamy go, dobrze dociskając.
Teraz przyklejamy z przodu pasek wycięty po łuku.
Jeśli pasek jest za krótki, żeby wisiał po zawiązaniu lekko na plecach sztukujemy go w ten sposób. Zszywając dwa odcinki po skosie.
Na koniec przyszywamy równoległą linią do łuku przód naszego naszyjnika.
Na szyi prezentuje się tak.
Teraz zabieramy się za bransoletkę.
Wycinamy ze skóry pasek szerokości ok 1 cm. Długość to obwód naszego nadgarstka + min. 10 cm na zawiązanie.
Do paska przyszywamy w sposób pokazany na zdjęciu paseczki, które pozostały nam z naszyjnika. Zaczynamy od lewej strony paska dochodząc do środka, później przyszywamy od prawej strony kończąc na środku.
Wygląda to tak. Teraz robimy z paska kokardkę jak na zdjęciu. Pomagamy sobie klejem.
Przyklejamy, a następnie przyszywamy kokardkę na środku.
Teraz od spodu przyklejamy pasek skóry. Tylko w miejscu, gdzie widać miejsca szycia. Ma on na celu zakrycie szwów.
Bransoletka na ręce prezentuje się tak.
Jak widzicie ze starej, niepotrzebnej skórzanej kurtki bądź płaszcza, nawet cholewek kozaków możecie stworzyć własną, autorską, designerska biżuterię !!!!
Tylko nie zabierajcie od razu kurtki mężowi, kozaków mamie, albo skórzanej spódnicy siostrze !!!
Wystarczy dobrze poszukać w szafie mamy, cioci, babci ...
XOXO
Piękny naszyjnik, ale trzeba mieć zdolności do jego wykonania :) A foty mega !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lila
Dzięki :)
UsuńDiana, świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :) Hania
Dzięki kochana :)
Usuńpozdrawiam
ŁOHOHO! Cudne Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGenialny pomysł;)) poza tym świetny tutorial i cudowne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki :) To było spontaniczne szycie :)
Usuńpozdrawiam
Piękna, a zarazem odważna biżuteria. Genialne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBoskie!!
OdpowiedzUsuńfajny komplecik
OdpowiedzUsuńSuper!!! świetny pomysł- rzeczywiście na wielki wyjścia idealny- ale nie tylko rzecz jasna! a tych ust maliny.... mniam...;-)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! Taką oryginalną biżuterię kupuje w ciemno:-)
OdpowiedzUsuńWow, podpisuje sie pod tym, ze to swietny pomysl! Uwielbiam recycling ;)))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł - naszyjnik rewelacja!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam rzeczy wykonane ręcznie. Świetne wykonanie.
OdpowiedzUsuńSkóra to świetny materiał do "ręcznych robótek" chociaż czasami bardzo wymagający. Świetny poradnik.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają tego typu naszyjniki, tym bardziej że można zrobić je samemu. Koniecznie muszę wykorzystać ten pomysł i zrobić coś podobnego, bo bardzo mi się podoba. Sama też próbowałam robić coś własnego na przykład takie http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-naszyjnik/ ale jakoś mi nigdy to nie wychodzi za ładnie na wykończeniach i już się powoli poddaję. Czekam na kolejne Twoje wpisy tego typu, bardzo się zapaliłam na własną biżuterię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga :) Genialny jest :0
OdpowiedzUsuń