Nasza działka graniczy z lasem ... ba, nawet mamy własną furtkę, którą do lasu sobie wychodzimy :)
Naznosiliśmy jakiś czas temu gałęzi, które teraz wprowadzamy "na salony".
Kolejna gałąź w połączeniu z czerwoną lnianą spódnicą i sznurkiem wędliniarskim to Nasz KALENDARZ ADWENTOWY
Na każdej ścianie jakaś gałązka i niedługo nie trzeba będzie wychodzić do lasu ;)
Dziewczyny mam nadzieję, że wiecie o sznurku wędliniarskim? Jest bardzo tani, naturalny i ma Świąteczne kolorki - jest BIAŁO - CZERWONY. Można go kupić na allegro 250 mb kosztuje około 15 zł !!!! Jeśli jeszcze go nie macie to koniecznie musicie go kupić. Szkoda przepłacać za ozdobne drogie sznurki, które kosztują majątek ... Wędliniarski jest miły w dotyku i w razie potrzeby można go "rozdwoić" na biały i czerwony. Idealny do przewiązywania prezentów, Świątecznego ozdabiania przedmiotów i oczywiście można mu znaleźć wiele innych zastosowań ...
Bez gałęzi też jest ciekawy, ale nie ma to jak kawałek drewna ...
XOXO
O ja cie! wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńpiekny!! podziwiam za te woreczki♥♥♥ na badylku o wiele lepiej:-))
OdpowiedzUsuńi dzięki za info o sznurku! ja co prawda święta w tym roku bez czerwieni, ale zawsze dobrze wiedziec, w razie niemca...:_)))
Pomyslowa kobietko...kalendarz super a za typ w sprawie sznurka 10/10 :P
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
ania
bardzo dzięki za polecenie sznurka. kupię sobie do hendmejdów, a tacie do szynki wędzonej i białej na Wielkanoc trochę odstąpię
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo fajnie:) A sznurek wędliniarski u mnie już od zeszłego roku króluje. Piękne dekoracje można dzięki niemu wyczarować...
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o tym sznurku, a prezentuję się świetnie.
OdpowiedzUsuńo wietny pomysl :) spróbuję poczarować ze sznurkami i gałązkami
OdpowiedzUsuńlubię takie naturalne ozdoby, prosto z lasu :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł,genialny z ta gałązką...bardzo efektowny kalendarz adwentowy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudownie wygląda :) Ja jak zwykle nie zdążyłam, ale nadrobię jutro ;) z lekkim opóźniem ale też będzie :)
OdpowiedzUsuńSuper, piekna czerwien i idealny pomysł :) Podoba mi sie bardzo.
OdpowiedzUsuńBuziaki
super jest!!! ja z moim nie zdążyłam upsssssss
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i dziękuję za podpowiedź ze sznurkiem :))
OdpowiedzUsuńP.S. I zazdroszczę tej własnej furtki do lasu!
Buziaki
O i u Ciebie też gałąź !!! Pięknie wygląda ta czerwona aranżacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam twoje pomysły ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny, energetyczny, czerwony:) Pozdoba mi się!
OdpowiedzUsuńSuper ten kalendarz no I dzięki za sznurkowy cynk.
OdpowiedzUsuńcudny :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysl:) Cudna dekoracja szczegolnie w polaczeniu z galezia:)
OdpowiedzUsuńCzerwono-biały sznurek to podstawa, co prawda mój nie był tak tani jak Twój;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się... szczególnie to drewienko element kalendarza adwentowego, oczywiście całość również komponuje się świetnie!
OdpowiedzUsuńDiana furtki do lasu zazdroszczę. Zazdroszczę, ale nie zawiszczę.
OdpowiedzUsuńUbawiłam się czytając, ... "niedługo nie trzeba będzie wychodzić do lasu ;)"
Gałązka taka ociosana przez naturę wygląda najlepiej.
Na koniec dzięki za podpowiedź z sznurkiem !!!!!
:-)))
no ja strasznie załuje ze ni mam lasu pod domem.. a osiedlowych drzew szkoda mi "podkradać" choc ostatnio cos tam cieli i co lezało to zabrałam.. patent ze sznurkiem extra :D szkoda ze nie wiedziałam tydzien temu ;p kalendarz baardzo swiateczny :D
OdpowiedzUsuń